Tak to ja Kuba, inaczej "Ciastek", wciąż żyje, trochę lat mineło co nie? Z jakieś.. bite 7 czy 8 lat lol. Wątpie żeby ktokolwiek by tutaj zaglądał lub pamiętał o tym blogu, cholera nie wydaję mi się że w ogóle pamiętacie o mnie. Ale mogę się mylić. (raczej się myle)
Jeśli chcecię pogadać czy coś (z chęcią bym posłuchał jak wam życie mijało przez te lata) to macie mój discord: steam_garden
Ja wciąż nie wierze że ten blog dalej istnieje, myślałem że bloggera wyjebało w piździec czy coś ale nie.
Z jednej strony jest to świetne że ten blog jeszcze istnieje, ale z drugiej strony to jest dosłownie testament do tego jaki cringowy byłem w przeszłości (not that i'm still cringy myself in the big 2025 lol.)
Co innego mam do powiedzienia? No nic, coś tam może się znajdzie, ale na razie to tyle.
